Ziemia kłodzka – Jaskinia i Winiarnia Radochowska – pomysł na wycieczkę

Nad wsią Radochów (woj. dolnośląskie) rozpościerają się zalesione Góry Złote. Pośród drzew, we wnętrzu góry Bzowiec znajduje się odkryta już w XVIII wieku Jaskinia Radochowska. Wystarczy ubrać kask na głowę, wygodne ciuchy i można zwiedzać jaskinię! To będzie niezapomniana przygoda, którą dobrze jest zakończyć w Winiarni Radochowskiej, ale wszystko pokolei… Zapraszamy na nasza relację z wycieczki.

Spis Treści

Krótka historia jaskini

Jaskinia Radochowska znajduje się wewnątrz góry Bzowiec (697 m n. p. m.) w Górach Złotych. Powstała w pliocenie, co oznacza, że mogło to być nawet 5 milionów lat temu! Odkryto ją po raz pierwszy w XVIII wieku. Wieść się rozeszła po okolicy, więc i pierwsze wycieczki kuracjuszy z Lądka Zdrój się zaczęły (pewnie po drodze między Lądkiem a Ołdrzychowicami Kłodzkimi).

W latach 1933-1947 jaskinią zajmował się emerytowany górnik Henrich Peregrin. To jemu zawdzięczamy uprzątnięcie jaskini i jej korytarzy z naniesionych przez wieki osadów – tym samym wpłynęło to na wydłużenie części jaskini do zwiedzania. Pan Henrich nie wyrzucił namuliska byle gdzie tylko przekazał je jako materiał do badań. Co się okazało: w namulisku znajdowały się szczątki ok. 20 różnych prehistorycznych zwierząt w tym: niedźwiedzia jaskiniowego, lwa jaskiniowego, nosorożca włochatego czy konia dzikiego oraz tych współczesnych jak żbik czy kuna.

Po wojnie, gdy jaskinia straciła swojego opiekuna nastąpiła jej dewastacja. W latach 90 sprawą jaskini zajął się znany wrocławski speleolog Henryk Nowacki. Prowadził on poważne prace ziemne – w tym zasypał jeden z otworów do jaskini, dzięki czemu odzyskała ona swój mikroklimat. Powróciły do jaskini jej dawni mieszkańcy – nietoperze.

Dzisiaj jaskinię można zwiedzać dzięki pani Natalii i Zbigniewowi Piotrowicz. Od 2013 roku zajmują się jaskinią – doprowadzili do jej oczyszczenia z ogromu śmieci.

Jaskinia Radochowska została odkryta dużo wcześniej niż Jaskinia Niedźwiedzia tym oto sposobem położone stosunkowo blisko siebie jaskinie bardzo się od siebie różnią. W Jaskini Radochowskiej nie zobaczymy nacieków, stalagmitów czy stalaktytów (“zawdzięczamy” to dewastacji ludzkiej). Obie jaskinie zwiedza się w zupełnie inny sposób, w obu zobaczymy zupełnie co innego. Warto odwiedzić je obie!

Łączna długość korytarzy Jaskini Radochowskiej to ok. 500 metrów, do zwiedzania udostępnione zostało 275 metrów.

Zwiedzając Jaskinię Radochowską zobaczycie studniczka na własne oczy! Studniczek to skorupiak, który żyje w wodach podziemnych, w tym również w jaskiniowych. To taki mikro stworek, pozostałość po faunie morza, które zalało tereny dzisiejszej Polski dawno, dawno temu. Studniczki w Polsce spotyka się w Sudetach, Tatrach i Beskidach.

Plan jaskini stworzony przez Peregrina
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jeśli spodobał Ci się nasz wpis zachęcamy do postawienia nam wirtualnej kawy. Przeznaczymy ją na rozwój bloga😊!

Garść informacji praktycznych

  • Bezpłatny parking znajduje się koło Winiarni Radochowskiej,
  • Od parkingu do jaskini prowadzi żółty szlak – do przejścia jest zaledwie 1300 metrów,
  • W jaskini panuje stała temperatura ok. 9 stopni, więc zwłaszcza latem pamiętajcie o bluzie,
  • Do jaskini warto ubrać rzeczy, których nie będzie Wam szkoda pobrudzić, zwiedzanie jaskini wiąże się z przeciskaniem korytarzami,
  • Wstęp jest biletowany – 45 zł bilet normalny, 35 zł bilet ulgowy, płatność tylko gotówką!
  • Zwiedzanie w sezonie (ok 15 kwietnia do 30 września) odbywa się od 10 do 18 przez cały tydzień, warto jednak wcześniej zadzwonić (604-337-846) by dowiedzieć się czy zwiedzanie jest aktualne. Ze względu na warunki (tj. ilość wody w jaskini) zwiedzanie może zostać wstrzymane. Zwiedzanie poza sezonem jest możliwe po wcześniejszej rezerwacji,
  • Zwiedzanie jaskini odbywa się z przewodnikiem, zajmuje około 40 minut,
  • Pamiętajcie najpierw zwiedzić jaskinie a dopiero w drugiej kolejności winiarnię! 😊
Wycieczkę do Jaskini Radochowskiej możecie połączyć z wycieczką na Wzgórze Cierniak. Prowadzi z niego szlak czerwony i niebieski wprost do jaskini!

Winiarnia Radochowska

Po zwiedzaniu jaskini tym przyjemniej  zatrzymać się w winiarni, żeby coś zjeść lub wypić i delektować się widokiem gór. Winiarnia oferuje poza winem z beczki również rzeczy bezalkoholowe – kawa, herbaty. Zjecie tu też przekąski. Wino można kupić również na wynos. W ofercie jest duża gama win z winnic dolnośląskich ale nie tylko. Na pewno każdy wybierze coś dla siebie! 😊

Od siebie dodam, że na miejscu możecie kupić książki Pana Zbigniewa Piotrowicza. Mi udało się go zastać na miejscu i poprosić o autograf 😉. „Sudeckość” (bo tą pozycję zakupiłam) jest wspaniała. Czytałam jednym tchem, więc mogę polecić. Zwłaszcza jeśli znacie te tereny – mam wrażenie, że wtedy czyta się ją jeszcze lepiej.

Co można zobaczyć w okolicy?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *