Ziemia kłodzka – Szlak na Krzyżową i studnia Oppersdorfów

Chcecie iść na szlak by się minimalnie zmęczyć i mieć wszystko tylko dla siebie? Zapraszamy na ziemię kłodzką (woj. dolnośląskie)! A dokładnie w okolice Romanowa. Poprowadzimy Was szlakiem na Krzyżową oraz pokażemy ciekawostkę jaką jest studnia Oppersdorfów. Zapraszamy!

Krzyżowa

Krzyżowa (508 m. n. p. m.) to szczyt znajdujący się w Masywie Śnieżnika – w paśmie Krowiarek, należący już do Gór Żelaznych. Wędrówkę na Krzyżową można zacząć od strony Starego Waliszewa lub od Romanowa.

Parking

Auto najlepiej zostawić:

  • w Romanowie – przy głównym skrzyżowaniu tuż przy wejściu na czarny szlak (GPS: 50.347237, 16.715987). Jeśli chcecie wyruszyć z Romanowa warto spojrzeć jeszcze na Górę Sędzisz
  • w Piotrowicach Górnych przy kościele św. Rodziny. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że sama droga od Romanowa do kościoła jest mało przyjemna dla aut z niskim zawieszeniem (GPS: 50.337133, 16.715614)
  • W Starym Waliszewie przy cmentarzu (GPS: 50.318429, 16.692032), stąd jednak trzeba kawałek dojść do szlaku

Na szlaku

Nasza wyprawa zaczęła się spod kościoła w Piotrowicach Górnych. Czarnym szlakiem skierowaliśmy się w stronę Krzyżowej. Najpierw chcieliśmy dojść do Studni Oppersdorfów jednak zrobiliśmy pętelkę więc można ją dowolnie modyfikować według własnych potrzeb.

Czarny szlak prowadzi wzdłuż polan, gdzie rozpościerają się piękne widoki na okolicę. Na szczęście dobre dusze pozaznaczały drogowskazy na nasz punkt wyprawy – studnia znajduje się poza szlakiem.

Po wspięciu się na górę i wejściu w niewielki lasek trzeba bardzo uważać. W pewnym momencie między drzewami ukaże się łąką i to jest kluczowy moment – trzeba przejść przez środek łąki by znaleźć ścieżkę w las. Szukajcie kolejnego drogowskazu na skraju lasu! Jak już się znajdzie tabliczkę i ścieżkę trzeba iść tylko w dół. Po pewnym czasie z lewej strony wyłoni się studnia. Latem może być zarośnięta.

Duża łąka, którą trzeba przeciąć…
Wypatrujcie tabliczki i ścieżki do lasu!

Studnia Oppersdorfów

Hrabia Oppersdorf przemierzał na koniu wzgórza pasma Krowiarek i widząc wąwóz postanowił połączyć w nim kilka źródeł w jedno i tak powstała studnia Oppersdorfów. Stało się to w 1907 roku. Źródełko nazwane Nymphe (Nimfa) działa po dziś dzień. Można tu nabrać wody, sami nie próbowaliśmy, ale opinie są takie, że woda jest pyszna!

Przy źródle znajdowała się tablica z intencją i fundatorem całego przedsięwzięcia. Po latach napisy nie są już tak widoczne. Nasza wyprawa odbyła się w mało sprzyjającą pogodę co nie ułatwiało odkrywania zarośniętej studni.

Obok znajduje się ławka ze stolikiem. Można tu przysiąść i delektować się wodą.

Szlak na Krzyżową

Po dotarciu do studni postanowiliśmy nie wracać pod górę tylko zrobić sobie pętelkę. Ścieżką zeszliśmy w dół z widokiem na Stary Waliszów by w końcu skręcić w prawo i wejść z powrotem na czarny szlak. Czekało nas podejście pod górę. I tu znowu trzeba być czujnym. Po zakręcie trzeba wypatrywać ścieżki w prawo – mimo braku oznaczeń, trzeba zejść z czarnego szlaku by wejść na Krzyżową. Przy szczycie znajduje się kaplica św. Krzyża do której odbywają się mini pielgrzymki ze Starego Waliszewa. Chodzą też słuchy, że tu chciał się przenieść pustelnik z Cierniaka (czyli ostatni pustelnik w Polsce).

Widok na Stary Waliszów i skręt na Krzyżową

Samą kaplicę zasponsorowali Oppersdorfowie w 1736 roku po tym jak ich córka wyzdrowiała. Po wojnie kaplicą zajmowały się zakonnice, które mieszkały w budynku tuż obok kaplicy. Dzisiaj już tego budynku nie ma, za to w ostatnim czasie sama kaplica przeszła mały remont, więc prezentuje się lepiej. Zmieniła barwy ze stonowanej szarej na żółto-niebieskie.

Szczyt nie jest zaznaczony, ale na chłopski rozum szczyt znajduje się tam gdzie stoi krzyż, czyli tuż za kaplicą. Poniżej kaplicy jest przygotowane miejsce na odpoczynek. Teraz są dwie opcje zejścia – można wrócić tak jak się przyszło i włączyć się w czarny szlak lub zejść koło wiaty i tu również włączyć się na czarny szlak tylko trochę dalej. Opcja druga doprowadzi Was do łąki z której skręcaliście “na studnię Oppersdorfów”. Zatoczyliśmy koło!

PIOTROWICE GÓRNE – STUDNIA OPPERSDORFÓW – KRZYŻOWA – PIOTROWICE GÓRNE – OK. 4 KM

Jest to niezbyt wymagający szlak, idealny pomysł na krótki spacer. Cała trasa nie powinna zająć dłużej niż 2 godziny z krótkim postojem.

Jeśli spodobał Ci się nasz wpis zachęcamy do postawienia nam wirtualnej kawy. Przeznaczymy ją na rozwój bloga😊!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powrót wzdłuż polany
Blisko Piotrowic Górnych

 Co można zobaczyć w okolicy?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *